Nowy trend zalał media społecznościowe. Pokazał, czego mogą żałować «Zetki»
TikTok zalała fala wspomnień. Wszystko za sprawą nowego trendu "DtFM", który działa jak wyciskacz łez. Tzw. Zetki zauważyły, że choćby się starały nie dadzą rady uchwycić wszystkiego. - Gdy moi dziadkowie zmarli, zrozumiałam, że nie mam z nimi praktycznie żadnych zdjęć i to było trochę smutne - powiedziała rozmówczyni Interii. Naukowcy wskazują, że paradoksalnie mniejsza liczba zdjęć mogła przełożyć się na więcej wspomnień. Jednak psycholog, z którą rozmawialiśmy, zauważyła, że "bez fotografii jak bez ręki" i ciężko wtedy o dopełnienie...